Chaotycznie

Jak wnosi tytuł posta,to co przeczytacie,a w większości zobaczycie jest chaotyczną relacją z ostatnich wydarzeń.Pogoda piękna więc jeżdzimy spacerujemy ile wlezie.
Niedawno w moim mieście odbyło się przepiękne coroczne święto.Mogłam zaproponować małą zgadywankę w celu odgadnięcia jego nazwy,ale niestety nie zrobiłam zdjęć sugerujących odpowiedż.

A teraz przedstawiam państwu pana dresiarza,rozsiadł się skubaniec i kontroluje otoczenie ;)


A oto baba z chochlą do mieszani zupy (albo na niegrzecznego męża)


Czy zastanawiały się kiedyś mamy co się dzieje,gdy ich nie ma w domu?Bo ja dowiedziałam sie przeglądając przypadkowo zdjęcia.Reszty nie pokazuję,ale napiszę tylko,że dziewczęta są baardzo kreatywne


Koncert zespołu Afromental,naprawdę fantastyczny.

Ł.& Łozo

Na święcie można było podziwiać takie cuda


Kramiki z rękodziełem

Dziewczyny zdobyły wyróżnienie w konkursie na filmik promujący miasto,tutaj cieszą się nagrodami.

Rozczulający występ motylków w wykonaniu najmłodszych

Zanudziłam???


4 komentarze:

  1. Ale wysyp fajnych zdjęć! Dresik jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już ci to mówiłam ,ale się powtórzę -dresiarz jest genialny ,to mój numer 1 :))
    Pozdrówka :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dresiarz jest przeuroczy !!!
    Widzę że dziweczyny wykazują się ogromną kreatywnością ;-)
    Łucja piękna w rudych włosach a mina super !!!!

    Fotki ze Święta Kwiatów ?
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale u Ciebie się dzieje O.O
    Pan dresiarz uroczy, a baba na męża przydałaby mi się bardzo:D
    Jeśli chodzi o dzieci, to moje tak mają, że wszystkie pierdoły mi gadają, więc czasami mam dość i wolę nie wiedzieć. Dobrze,że już październik od jutra, bo młódź wyjeżdża, a my będziemy się upajać ciszą i spokojem:DDD

    Pozdrawiam ciepło i serdecznie:DDD

    OdpowiedzUsuń