W świątecznym klimacie

Korzystając z wolnej chwili zrobiłam więcej ozdób świątecznych jedne haftowane,drugie szyte.
Ornament na choinkach zrobiłam wykorzystując stary stempel.Z racji tego,że sesja odbyła się na dworze,dokładnie na balkonie,teraz na rozgrzewkę popijam gorące kakao :-)




Śnieżna kula,trochę się przy niej napracowałam.








Owocny dzień cz.II


Teraz lampioniki w dziennym świetle,chociaż wieczorem też pięknie się prezentują.Uszyłam tez choineczki,ale ozdoby świąteczne następnym razem :-)





Owocny dzień







Dzisiejszy wolny dzień zaowocował uszyciem woreczko-lampioników,takie 2w1.Chyba uszyje ich wiecej z myślą o zapakowaniu w nich prezentów gwiazdkowych. Zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia, no ale w końcu mamy zimę,w moim mieście już sypało,a u Was?

Poprzednim razem pan śpioszek nie chciał dołączyć do pani w szlafroczku,więc teraz prezentuje się solo.




przedstawienie

chciałabym wam przedstawić kilka prac,każda z nich znalazła już swojego nowego właściciela,wszystkie zostały wykonane już jakiś czas temu,kiedy nie miałam jeszcze w planach zakładania bloga więc zdjęcia nie są najwyższej jakości,postanowiłam się jednak ujawnić i włala.







wieczorowa porą


Coraz dłuższe wieczory,więc trzeba czymś zająć rączki,więc zajmuję,mam nadzieję,że z niezłym skutkiem