Poduszka różą i z kokardką

Jakoś ostatnio polubiłam szycie poduch,nie mam weny do szycia niczego innego więc skupiłam się na nich.Jedna w kolorze forsycji z kwiatem w kształcie róży,dwie pozostałe z kokardką,chociaż szarfy można wiązać jak się chce,wszystko zależy od naszej fantazji.

****************************************

W poprzednim poście ogłosiłam szybką zabawę polegającą na odgadnięciu ceny zegara.Osobą która trafiła w dziesiątkę jest Marta i to do niej poleci wkrótce mała niespodzianka,mam nadzieję,że się jej spodoba;)





****************Dziękuję za każdy miły komentarz******************

20 komentarzy:

  1. Poduchy fajne !!!!
    Forsycjowa najpiękniejsza !!!!!!!!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. ta poducha z kokardą urzekła mnie na całej linii :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne poduchy! co jedna to ładniejsza!super:-)buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu te poduchy są wspaniałe !!! I kokardami i z kwiatem , po prostu cudo :)
    Czy szarfy to jakaś tafta ? Wyglądają bardzo elegancko .
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co to za materiał,tzn.wiem tylko,że ślizgał mi się pod igłą ;)ale masz rację,wyglądają elegancko.

      Usuń
  5. PIĘKNE poduchy Aniu!!
    podziwiam i zazdroszczę Ci Twoich umiejętności! z moich rąk nie wyszła jeszcze żadna poducha, ani nawet mała poszewka...!
    ściskam Cię mocno i serdecznie pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  6. chyba masz już całe mieszkanie zawalone poduszkami hi hi :))Przepiękne są ,a ta zółta miodzio :))

    OdpowiedzUsuń
  7. ależ one są piekne...i ta kokarda-miodzio:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale ekstra, ale się cieszę. Tak się ucieszyłam, że mąż się przestraszył, że coś mi się stało

    OdpowiedzUsuń
  9. Obie swietnie, nie wiedzialabym ktora wybrac:)
    buzka

    OdpowiedzUsuń
  10. TE PODUCHY SA REWELACYJNE, ZACHWYCONA JESTEM NIMI;-))))

    OdpowiedzUsuń
  11. cudowne są, zjawiskowe wręcz, jestem zakochana w nich!!!
    ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Te z kokardami - prześwietne !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne poduchy! takie spokojne kolory ;-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Poduchy z kokardami są genialne!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. cudne poduchy, zwłaszcza ta z kokardą. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. znowu przyszłam sie pozachwycać tym kokardziastym cudem

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja nie wiem jak ja przeoczyłam tą poduszkę z kokardą, ale dzisiaj jak kolejny raz przeglądałam twój blog, to zobaczyłam ją jak jakieś objawienie. To jest paradoks, bo kokardy są niby oklepane, a tu świetne, świetne zastosowanie!, Naprawdę po tym wielkim białym kwiatku na poduszce, ta jest, jak dla mnie na drugim miejscu. A może nawet na równi...

    OdpowiedzUsuń