Bardzo się cieszę,że tyle osób mnie odwiedza,to bardzo miłe.Nie wiem jak wy ale ja żyje w ciągłym "niedoczasie"albo tak sobie tłumaczę swoje lenistwo:)
Niestety nic nowego nie zdziałałam,kanwa leży odłogiem,na maszynę nawet nie spoglądam,pogoda straszna.Chcę już wiosny!!
Dzisiaj wybieram się do mojej kochanej babciuni,na szarlotkę i herbatkę malinową, ja i (16 wnucząt i 7 prawnucząt) niezły wynik,prawda? będzie się działo:)
Wszystkim babciom z okazji ich święta,życzę duużo zdrówka
lustereczko zrobiłam już dawno temu,kompletnie o nim zapomniałam,wisiało sobie biedne w kąciku.Odbija się w nim choinka która stoi jeszcze na balkonie i chyba czeka na następną gwiazdkę,tworzy ładny kontrast z wiosennym hiacyntem :)
para króliczków poczęta jeszcze w lecie,mocna już wysłużona,ponieważ zawsze jest wyściskiwana przez wszystkie odwiedzające nas bąble
się Babcia ucieszy .....:-)
OdpowiedzUsuńfajne te dwa białę zające czy co to na ostatnim zdjęciu
Widze zmiany na blogu-sliczne zdjecie:-)
OdpowiedzUsuńW kroliczkach jestem zakochana, chyba uszyje sobie podobne.
Milej wizyty u babci zycze, buziaki.
piękne królisie :)
OdpowiedzUsuńa mini klateczka urocza
pozdrawiam serdecznie
Ja tez mam duza rodzinke...uwielbam spotkac pogadac, posmiac sie!!! Szkoda, ze udaje sie to tak zadko!
OdpowiedzUsuńA do szydelka przekonaj sie ;) ja wczoraj skonczylam komplecik dla siebie-berecik, szaliczek i mitenki ;) Dumna jestem jak paw! Bo to pierwsze cos co zrobam do noszenia, nie dla anielic tylko dla ludzi ;)
Sciskam
O!widzę nowy look bloga :)Pięknie teraz!
OdpowiedzUsuńKróliczki wyglądaja znajomo :)
A lusterko urocze ( mam dla Ciebie takie lusterko pamiętasz ? )
Pozdrowionka ,
dziękuję za odwiedzinki;)) a choineczka odbijajaca sie wiosennym lustereczku-super fotka;)))pozdrawiam ciepło, choc za oknem znów snieg;))
OdpowiedzUsuńWszystko jest naprawdę śliczne i przez te jasne kolorki jakieś takie mega pozytywne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
http://www.betti400.blogspot.com/
Odkąd do Ciebie zaglądam jestem po prostu zauroczona! I klateczki zazdroszczę... ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za odwiedzinki i udział w moim candy :) Życzę szczęścia w losowaniu! :)
Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie!
Mariola
bardzo podoba mi się szata bloga i Twoje zdjęcia
OdpowiedzUsuńi lusterko i królisie są śliczne... niezmiernie się mi podobają:)
OdpowiedzUsuńpytałaś się jakimi farbami maluję masę solną...
otóż są to właśnie farby akrylowe i nie miałam jeszcze przypadku, żeby taka farba mi się zważyła...
Może w Twoim przypadku było tak, że farba byłanp stara?
Trudno jest mi to powiedzeć...
Jeżlei chiałabyś mój przepis na masę solną, to zerknij na komantarze do moich postów na Zolinkowych Jolinkach...
Wydaje mi się, że w komentarzach któregoś z postów znajdziesz ten przepis...
Gdybyś jednak nie znalazła to napisz do mnie na @ (adres do mnie znajdzieszna na pasku bocznym mojego bloga Zolinkowe Jolinki
Ale piękne króliczki;)
OdpowiedzUsuńPiękna aranżacja dekoracji;)
Bardzo mi się podoba u Ciebie ;)
Pozdrawiam
Witaj, trafiłyśmy do Ciebie od Eli z czary mary. Fajnie tu, podoba nam się klimat na Twoim blogu, będziemy zaglądać częściej:) Króliczki prześliczne! Chyba każdy walczy z wspomnianym przez Ciebie niedoczasem i jego brakiem na robienie wielu rzeczy... Może to marne pocieszenie, ale nie jesteś sama :) Pozdrawiamy serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJak ty wcisnęłas tego hiacynta do tej malenkiej skorupki???Super to wygląda.Kroliki fantastycznie pastelowe i wogóle jakoś jasno u ciebie i przyjemnie.Pozdrawim:)
OdpowiedzUsuńAnia,zapraszam Cię do zabawy w "pokaż swoją lodówke ":)))
OdpowiedzUsuńSzczegóły u mnie
http://czarymaryzmaterialu.blogspot.com/2011/01/malenstwo-ala-biscornu-buciki-i-lodowka.html
Pozdrowionka :))
Babcia ma na pewno wieeelką pociechę z Was wszystkich! :) A Twoje wyroby i zdjęcia są super :) Pozdrawiam! Aga
OdpowiedzUsuńTy zrobiłaś powitalne candy a ja obdarowałam Cię wyróżnieniem wiadomość na moim właściwym blogu http://kwiaciarenka.blox.pl/html , bo jest za co :) piękny blog
OdpowiedzUsuń